Kulinaria
Zaczęło się od miłości do prostego życia, w zgodzie z naturą i samym sobą. Od pasji do jedzenia, prostego, smacznego i zdrowego, jedzenia związanego z tradycją ale w bardzo luźny sposób. Pasja ewoluowała w styl życia i z tego powstało Siedlisko.
Jedzenie przestało być tylko i wyłącznie codzienną strawą dającą nam siłę i energię. Stało się ważnym elementem naszego życia, wyznacznikiem tego kim jesteśmy i jak żyjemy. Wolno bez gorączki z rozwagą wybierając składniki, tyczy się to tak samo zupy warzywnej jak i dnia codziennego. Inspiracje czerpiemy z ruchu slow food i kuchni fusion.
Z uwagi na bezpeczeństwo Gości nie przygotowujemy posiłków dla alergików oraz bez glutenu.
Jakość jedzenie nie rzadko jest ściśle związana z jakością składników z których jest komponowane. Wychodząc z tego założenia, zaczęliśmy od stworzenia ogrodu warzywnego i zielnika, potem dołączyła do niego szklarenka i pole (rozwinięcie warzywnika). Właśnie w tych miejscach rodzi się większość potraw podawanych potem na naszym stole.Wprawdzie nie mamy certyfikatów ekologicznych, ale uprawiamy naszą żywność na własne potrzeby i nie dodajemy do niej nic czego w niej oryginalnie nie ma.
Sery – mleko od krowy pasącej się na łące to najlepsza baza do robienia serów. Na razie jesteśmy na pierwszym poziomie wtajemniczenia, ale ciągle się uczymy nabierając wprawy i doświadczeń. Uczymy się je robić i dojrzewać, mieszać z przyprawami i marynować w oliwie. Wyrabiamy sery twarogowe i podpuszczkowe w kilku rodzajach.
Wędliny – wędzarnia była jedną z pierwszych inwestycji przeprowadzonych w Siedlisku – beczka kanał od dmuchawy do siana i kilka usprawnień ot cała filozofia. Obecnie wyrabiamy wędliny z mięsa z uboju gospodarskiego. Robimy kaszanki, pasztety, pasztetowe, kiełbasy w kilku rodzajach i cały przekrój wędlin (szynki, schaby, polędwice) W sezonie letnim gdy zapasy są już wyczerpane a ubój gospodarski nie jest najlepszym pomysłem, zaopatrujemy się u sprawdzonego rzeźnika.
Pieczywo i wypieki – Od dwóch lat zajmujemy się wypiekiem domowego chleba, więc rzadko można u nas zjeść pszenną bułeczkę. Częściej trafia się wiejska drożdżówka. Najczęściej jest to razowy chleb różnego rodzaju. Żytni i pszenno żytni zawsze z wieloma ziarnami dla urozmaicenia. Chleb jest robiony na zakwasie hołubionym przez nas od 2 lat. Od święta pojawiają się domowe cista sezonowe i inne słodkie wypieki.
Przetwory – Produkowanie własnych warzyw i owoców, często kończy się tragedią, zwaną klęską urodzaju. Wszystkiego jest tyle że musisz to wywozić taczkami, albo… przerobić. Często jak jest wolna chwila wybieramy to drugie. Powstają dzięki temu dżemy, powidła, musy, warzywa marynowane i kiszone. Jak przypałętają się jakieś grzybki też trafiają na „linię produkcyjną” a jak już nie ma w co rąk włożyć to uszczęśliwiamy się 20kg wiśni, żeby nie było nudno. Pakowarka próżniowa była rewolucyjnym odkryciem, pozwala ona mrozić wiele warzyw i owoców, a także innych wyrobów zachowując ich świeżość, smak i zapach.
Nalewki – to inny wspaniały sposób konserwowania smaku owoców i przerabiania miodu. Są lecznicze jak ta na propolisie, silnie owocowe jak klasyczna wiśniówka i specjalność Siedliska Pasieka - Pokrzepka na miodzie warmińskim. Próby dopiero się zaczęły, ale na pewno będą trwały nadal, bo różnorodność tych tradycyjnch trunków jest przeogromna
Miód – Jako że po drodze zostaliśmy pszczelarzami, stale opiekujemy się kilkunastu lub kilkuset tysiącami pszczół w zależności od sezonu i roku. W zamian za opiekę dzielimy się wytworzonymi przez nie dobrami, które staramy się używać w kuchni i serwować na surowo.
Jest grupa wyrobów, które zaczynamy łączyć z ich gotową wersją spoczywającą na półce sklepowej a które wspaniale urozmaicają stół o każdej porze roku. Dobrymiprzykładami są majonez, masło, jogurt, przecier pomidorowy, słoikowe sosy, pasty takie jak humus i pasztety. To wszystko i wiele więcej można zrobić niewielkim nakładem pracy lub spróbować w Siedlisku Pasieka
Oczywiście nie da się (jeszcze ) wszystkiego wyprodukować dlatego część produktów sprowadzamy lub od lokalnych producentów, rolników i z miejscowych targów i ze sklepu.
+48 511 036 861 - Tomek
+48 507 059 588 - Marta
